Po dzisiejszych doświadczeniach też chętnie bym zapadła ale kusi mnie to światełko w tunelu:). No i przejrzało, a szałersy jakieś take 2 minutowe i z pewną nieśmiałością.
> Tomaszowa: istotnie, pojasnialo :-) > Hermi: roznimy sie znaczaco - my i oni - podejsciem do parapetow :-) > Zoska: Bardziej stresujacy od profesji kontrolera lotow jest chyba na tej Wyspie zawod meteorologa. Nad nasza wsia tez znowu wisi slonce :-)
kaczka - zodiakalnie spod znaku zapytania. Treserka bakterii i drożdży, matka, blogerka, prozaiczka, neurotyczka i malkontentka. Od kilkunastu lat błąka się po Europie i notuje. Dołożyła swojej frazy do spektaklu Projekt Matka (Teatr Kana, 2014). Jest współautorką książki Wędrówki i myśli porucznika Stukułki (powieść dokończona) (Wydawnictwo MG, 2016). W 2016 wygrała ogólnopolski konkurs na opowiadanie o Kresach (w jury m.in. Sylwia Chutnik). Stara się latać wysoko i spadać na cztery łapy.
Poczta
INWAZJA DROBIU
Robótka 2019 KLIK! KLIK!
Dziesięć lat Robótki! Chodźcie pisać z nami do Starszaków z Niegowa!
Szczęśliwie dostrzegam światełko w tunelu... to jest, na parapecie ;-)
ReplyDelete"na parapecie" to należy się uiszczać kopertą u młodej lekarki:-))
ReplyDeleteczy takie brytyjskie kody kulturowe są do przyswojenia przez imigrantów?
Po dzisiejszych doświadczeniach też chętnie bym zapadła ale kusi mnie to światełko w tunelu:). No i przejrzało, a szałersy jakieś take 2 minutowe i z pewną nieśmiałością.
ReplyDelete> Tomaszowa: istotnie, pojasnialo :-)
ReplyDelete> Hermi: roznimy sie znaczaco - my i oni - podejsciem do parapetow :-)
> Zoska: Bardziej stresujacy od profesji kontrolera lotow jest chyba na tej Wyspie zawod meteorologa. Nad nasza wsia tez znowu wisi slonce :-)