Ogłoszenie specjalne[15 Nov 2014]
... gdyż trzeba wam wiedzieć, że w tym roku, z okazji pięciolecia Komitet Dezorganizacyjny wynajął dla Robótki pustą halę wystawową na samym końcu interne…Read More
Ogłoszenie jeszcze bardziej specjalne[20 Nov 2014]
Tak, wiem, z poślizgiem [1]. Tym bardziej nie ma co zwlekać, gadać po próżnicy, tylko trzeba nam za długopisy łapać i pisać.
Padam tu na krzywe kacze kolana i proszę…Read More
[125][12 Nov 2014]
(...)
Naukę niemieckiego porównuję odważnie do układania okrągłej kostki Rubika.
Z zawiązanymi oczami.
Na czas.
Nic dziwnego, że mi to nie wychodzi, ale wszak …Read More
Że też jeszcze Wam tego zagłodzonego biednego małego hobbita opieka społeczna nie odebrała i nie pozbawiła praw rodzicielskich :-)))) Musicie do tej hodowli gromadzić naprawdę DUŻE ilości paszy, ochronka też!
Ogorki. Dynia wyzera ochronce ogorki. Dostaje placzliwe notatki. Dynia potrafi ponoc schrupac dwudziestocentymetrowego ogorka przy jednym podejsciu :-) A opieka spoleczna chyba stroni od hobbitow zakladajac, ze przejecie nad nimi opieki zrujnowaloby skarb panstwa...
kaczka - zodiakalnie spod znaku zapytania. Treserka bakterii i drożdży, matka, blogerka, prozaiczka, neurotyczka i malkontentka. Od kilkunastu lat błąka się po Europie i notuje. Dołożyła swojej frazy do spektaklu Projekt Matka (Teatr Kana, 2014). Jest współautorką książki Wędrówki i myśli porucznika Stukułki (powieść dokończona) (Wydawnictwo MG, 2016). W 2016 wygrała ogólnopolski konkurs na opowiadanie o Kresach (w jury m.in. Sylwia Chutnik). Stara się latać wysoko i spadać na cztery łapy.
Poczta
INWAZJA DROBIU
Robótka 2019 KLIK! KLIK!
Dziesięć lat Robótki! Chodźcie pisać z nami do Starszaków z Niegowa!
no cóż.... może spróbujcie jednak Ją w domu karmić? Nie gwarantuję wprawdzie, że pomysł jest skuteczny, ale działać trzeba... ;))))
ReplyDeleteNikt nam nie powiedzial, ze dziecko karmic trzeba!
Deletezazdroszczę!
ReplyDeleteZazdroscisz, bo nie widzisz spustoszenia po przelocie Dyni-Szaranczy! :-)
DeleteDynia wie, co tak naprawdę się w zyciu liczy!
ReplyDeleteTez mi sie tak wydaje :-)
DeleteŻe też jeszcze Wam tego zagłodzonego biednego małego hobbita opieka społeczna nie odebrała i nie pozbawiła praw rodzicielskich :-)))) Musicie do tej hodowli gromadzić naprawdę DUŻE ilości paszy, ochronka też!
ReplyDeleteOgorki. Dynia wyzera ochronce ogorki. Dostaje placzliwe notatki. Dynia potrafi ponoc schrupac dwudziestocentymetrowego ogorka przy jednym podejsciu :-)
DeleteA opieka spoleczna chyba stroni od hobbitow zakladajac, ze przejecie nad nimi opieki zrujnowaloby skarb panstwa...
coz dziecku apetyt dopisuje:)
ReplyDeleteTo nie Dynia, to Yogi albo Bubu przebrał się za Dynię ;)
ReplyDelete