[17 Sep 2012]
(...)
Pas.
Niepodobna ją wcisnąć w reguły spożywczej loteryjki obrazkowej.
(... tu koszyczek, tu galanteria i garmażeria lakierowanych, kartonowych produktow sprzedawczych, tam lista zakupów, wszystko od lat trzech...)
W ‘Złóż zwierzątko’ łupie jako tako uczciwie, choć dopuszcza się nielegalnych eksperymentów genetycznych produkując psokoty, słoniobry i kurkaczki.
Tu, w spożywczej - bez szans - odegra cierpliwie jedną, góra dwie kolejki, a potem zaczyna siać ferment.
A to złapie pełne garście kartoników, a to dostanie spazmów, że na jej kartce nie ma wizerunku, który ma w ręku i mieć musi, a to zacznie uzupełniać pozostałym ich koszyki, a to podmieni listy, a to spieni się na twarzy, a to położy się na stosie obrazków, a to nie odda tych, które podniosła, a to wciśnie się poza kolejką, a to.
Wczoraj, by zapewnić sobie zwycięstwo poupychała wszystkie kartoniki w nogawkach spodni i udawała, że straciła słuch oraz inne kognitywne wypustki i przydatki.
Norweski z niej wytrząsał, Dynia symulowała bezwładność i nieprzytomność.
...
Trudno, zauważam, bardzo trudno bawić się według cudzych reguł.
Nie tylko jej trudno.
(…)
Się wystroiła.
Fuzja Cheryl Cole, Eltona Johna i Snoop Dogga.
(…)
Wyje.
Auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu...
Zza drzwi słychać jak wyje.
Zza domu słychać jak wyje.
Siedzi w łóżku i wyje.
Wilki mogłaby przyuczać do wycia.
- Czemu ona tak wyje, Norweski? Nie chce spać?
- Nie wyje. Śpiewa.
- To jest śpiewanie!?
- Nasza córka. Nasze geny. Spodziewałaś się Susan Boyle?
Faktycznie.
©kaczka
(...)
Pas.
Niepodobna ją wcisnąć w reguły spożywczej loteryjki obrazkowej.
(... tu koszyczek, tu galanteria i garmażeria lakierowanych, kartonowych produktow sprzedawczych, tam lista zakupów, wszystko od lat trzech...)
W ‘Złóż zwierzątko’ łupie jako tako uczciwie, choć dopuszcza się nielegalnych eksperymentów genetycznych produkując psokoty, słoniobry i kurkaczki.
Tu, w spożywczej - bez szans - odegra cierpliwie jedną, góra dwie kolejki, a potem zaczyna siać ferment.
A to złapie pełne garście kartoników, a to dostanie spazmów, że na jej kartce nie ma wizerunku, który ma w ręku i mieć musi, a to zacznie uzupełniać pozostałym ich koszyki, a to podmieni listy, a to spieni się na twarzy, a to położy się na stosie obrazków, a to nie odda tych, które podniosła, a to wciśnie się poza kolejką, a to.
Wczoraj, by zapewnić sobie zwycięstwo poupychała wszystkie kartoniki w nogawkach spodni i udawała, że straciła słuch oraz inne kognitywne wypustki i przydatki.
Norweski z niej wytrząsał, Dynia symulowała bezwładność i nieprzytomność.
...
Trudno, zauważam, bardzo trudno bawić się według cudzych reguł.
Nie tylko jej trudno.
(…)
Się wystroiła.
Fuzja Cheryl Cole, Eltona Johna i Snoop Dogga.
(…)
Wyje.
Auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu...
Zza drzwi słychać jak wyje.
Zza domu słychać jak wyje.
Siedzi w łóżku i wyje.
Wilki mogłaby przyuczać do wycia.
- Czemu ona tak wyje, Norweski? Nie chce spać?
- Nie wyje. Śpiewa.
- To jest śpiewanie!?
- Nasza córka. Nasze geny. Spodziewałaś się Susan Boyle?
Faktycznie.
©kaczka
Stylizacja czad :)
ReplyDeleteDo tego srebrne trampki :-)
Deletezaraz wyje. A może byście wzięli uprzejmie pod uwagę fakt, że skoro WY nie macie słuchu, to NIE słyszycie JEJ talentu.
ReplyDeleteMy mielibysmy watpliwosci, ale sasiedzi pytali :-)
DeleteKaczko Kochana, a grałaś już w supermarket wg. Dyniowych zasad? Kocham kocham!
ReplyDeleteSupermarket?!
DeleteProsze o namiary.
Dynia i reguły gry :-))) Kaczko, dzięki za miły początek dnia!
ReplyDeleteOksymoron :-)
DeletePograjcie z Dynią w Scrabble. Ciekawe mogą być jej własne reguły pisowni.
ReplyDeletewystroiła się stylowo. na pierwszy rzut oka pomyślałam właśnie, że Eltona Johna wrzuciłaś na bloga.
może jej śpiew to także połączenie Cheryl Cole, Eltona Johna i Snoop Dogga?
Sprobowalibysmy, ale gra w Scrabble z Norweskim nie ma regul nawet i bez Dyni. Unikamy :-)
Delete... i srebrne trampki! :-)
Kermita ma na klacie, to może jest gwiazdą jak świnka Piggy. Śpiewaczką ;).
ReplyDelete:-)))
DeletePoczekaj, juz niedlugo powie ci "ty juz przestan spiewac" jak bedziesz sobie nucic do radia. Moja wlasna corka mi tak miedzy oczy.
ReplyDeleteNie spiewam :-)
DeleteSama już nie wiem -czy lepiej ja karmić, czy lepiej ubierać?
ReplyDeleteUbiera sie sama. Niestety, chce w tych strojach wychodzic na swiat!
DeleteGeny to jedno - kreatywność drugie. Mieszczący się w ogólnie pojętych ramach rzadko tworzą historię :D
ReplyDelete