Cheddar mamy za plotem, wiec moze Qoopko mijamy sie na ulicy? :-) Befsztyk do powtorzenia. Wrocimy, bo z braku kaloszy i nadmiaru deszczu nie wykorzystalismy biletu na przejscie po grzbiecie.
Alez! Pierwsza czesc do wykonania od reki, wykreslaj, gdzie nam wypada 'wpolowiedrogi' druga - nie miej zludzen - Dynia zjadlaby Qoopke razem z mufinami :-)
kaczka - zodiakalnie spod znaku zapytania. Treserka bakterii i drożdży, matka, blogerka, prozaiczka, neurotyczka i malkontentka. Od kilkunastu lat błąka się po Europie i notuje. Dołożyła swojej frazy do spektaklu Projekt Matka (Teatr Kana, 2014). Jest współautorką książki Wędrówki i myśli porucznika Stukułki (powieść dokończona) (Wydawnictwo MG, 2016). W 2016 wygrała ogólnopolski konkurs na opowiadanie o Kresach (w jury m.in. Sylwia Chutnik). Stara się latać wysoko i spadać na cztery łapy.
Poczta
INWAZJA DROBIU
Robótka 2019 KLIK! KLIK!
Dziesięć lat Robótki! Chodźcie pisać z nami do Starszaków z Niegowa!
#chcetam! Kocham cheddar miłością wielką, bardziej niż goudę.
ReplyDeleteRozwine opowiesc o serze, niech tylko sie wyspie :-)
Deleteno nie!! tak blisko mnie! moglysmy chociaz jakiegos Peppowego befsztyka z Dynia obalic...a tak doopka :)
ReplyDeleteCheddar mamy za plotem, wiec moze Qoopko mijamy sie na ulicy? :-)
DeleteBefsztyk do powtorzenia. Wrocimy, bo z braku kaloszy i nadmiaru deszczu nie wykorzystalismy biletu na przejscie po grzbiecie.
oj Kaczko chcialabym na Ciebie wpasc...ale z Toba na kawe... Dynia by sie z Qoopka nawzajem muffinami karmily :)
DeleteAlez! Pierwsza czesc do wykonania od reki, wykreslaj, gdzie nam wypada 'wpolowiedrogi' druga - nie miej zludzen - Dynia zjadlaby Qoopke razem z mufinami :-)
DeleteA zasięg miała?
ReplyDeleteWzgledem nikczemnie krotkiego wzrostu zasiegala, gdzie wzrok nie siega!
Deleteamci. amci. amciamciamci
ReplyDeleteczy po wizycie Dyni w fabryce został jeszcze choć kawałek sera?
Cheddar pysznosci, choc jako przekaska. Ten ostry jaskiniowy nie bardzo sie nadaje na kanapki. Raczej na okruszki zamiast orzeszkow do piwa.
DeleteZostal. Niepocieszona Dynia nie ugrala wiele, bo serow strzegl cerber.
Serrrrrrrrrrrr.
ReplyDeleteTylko Norweski moze rrrrrrrrrrr.
DeleteKaczka nie potrafi :-(
No to ja poczekam na opowieść :))
ReplyDeleteCierpliwosc wynagrodzona.
Delete:-)