[26 Mar 2016]
(...)
(...)
Motto: 'Bo mnie się wszystko z tygryskiem kojarzy.'
Uważni dostrzegą anemiczny zarys dwóch jaj, które według konspektu dydaktyczno-wychowawczego miał wraz ze mną przyozdobić Biskwit.
Ta narzucona koncepcja artystyczna rozdrażniła malarza, który wykoleił rozpędzoną lokomotywę swojej wyobraźni
Wesołych świąt i smacznego tygryska!
©kaczka
(...)
EGGspozycja |
Koncepcja anarchistyczna:
Biskwit;
większość kresek, po których można odróżnić tygryska od wiewiórki:
kaczka;
kamuflaż tygryska: Biskwit;
sawanna: Biskwit;
wschód słońca nad sawanną: Biskwit
|
Motto: 'Bo mnie się wszystko z tygryskiem kojarzy.'
Uważni dostrzegą anemiczny zarys dwóch jaj, które według konspektu dydaktyczno-wychowawczego miał wraz ze mną przyozdobić Biskwit.
Ta narzucona koncepcja artystyczna rozdrażniła malarza, który wykoleił rozpędzoną lokomotywę swojej wyobraźni
Wesołych świąt i smacznego tygryska!
©kaczka
Roaaaarleluja
ReplyDeleteżonkilowo-rzeżuchowy tygrys z zębatą zazdrostką a'la Cynik z Synopy - to widzę - miejcież Dobre Święta!
ReplyDeleteb.
Nie mogło być inaczej. Anemiczne jaja prosiły się o koci pazur. I się doprosiły!
ReplyDeleteJa bardzo przepraszam, ale zaczęłam tych jaj szukać.. jeszcze raz bardzo przepraszam.
ReplyDeleteWesołych jaj!
novembre
Jajcarsko po całości!
ReplyDeleteBergamucki klub miłośników kotów/tygrysów pozdrawia germański :)
Wesołego i smacznego jajka!
Ależ tygrys zjada wiewiorkę! To jest, jajo.
ReplyDeleteAlleluja i do przodu, Kaczko!
ReplyDeleteJaja cudo- juz kradne koncept na nastepny rok.
ReplyDeleteTygrys niesamowity. Moje trzyletnie dziecie bedzie za rok na etapie tej sawanny.;)
arbuz
Koncept jajeczny to skutek tych warsztatow, na ktore nalezalo dostarczyc dziesiec wydmuszek. Zauwaz, ze dostarczylismy BIALE :-))) Najwieksza euforie wywolalo podobno produkowanie tych Faberge - brokat, blysk i glamour. A ta z brazowa grzywka to ja - zrobiona w jajo :-)
ReplyDeleteA jesli chodzi o sawanne... 90 procent sukcesu to dobre (drogie, psia kostka :-) farby i porzadny pedzel. I wtedy kazdy jest artysta.
Ahoj z Polnocy!
... Co mi przypomniało, że z Wojtusiem także oddawaliśmy się kolorowaniu i też to uwieczniłam na fotografii, o której zapomniałam. jak z kolei naszkicowałam baranka, który zdaniem Męża wygląda jak pies. Matejko się znalazł. Muszę uzupełnić moją notkę poświąteczną o te rysunki :-)
ReplyDeleteWidzialam! Matejko in progress! Junior rzecz jasna!
Delete