
[29 Oct 2015]
(...)
Zaawansowana jesień.
Owłosiona lasem, miejska góra wygląda jakby ktoś posypał ją serem marki Cheddar.
Tym najzjadliwiej pomarańczowym.
Jedynie gdzieniegdzie prześwituje pleśniowy kolor niewydepilowanych świerków.
Dzieciny, rzecz jasna, okolicznościowo pokasłują i ocierają sezonowy glut.
Nie są ani tak chore, aby je zostawić zamknięte w jednej klatce, ale też i nie tak zdrowe,...