[30-31 Jan 2013]
(...)
Dzwoni telefon.
Odbiera Dynia.
Nikt jej nie wyprzedzi w wyścigu do słuchawki.
(Nikt nie ma serca jej wyprzedzić w wyścigu do słuchawki.)
(Nikt nie ma takiej ilości zen na zbyciu, by wyprzedzić Dynię w wyścigu do słuchawki i ponieść tego konsekwencje.)
- Yhyyyyyyy... yhyyyyyy... – dyszy Dynia w słuchawkę, by za chwilę zagaić – Halooooooł?
- [...]
- Halooooooł! Majn!
- [...]
- .... yyyyy? Mutti domu, papa praca!
- [...]
- Zupa. Tap. Zupa. Tost. Zupa. Japko. Zupa. Tap. Zupa. More.
- [...]
- Nołp. No spać. Duża. Duża no spać.
- [...]
- Poop. Marties. Pińć. (tu pokaz – instruktaż obsługi klozetu)
- [...]
- CZUS!
Nikt nie wie o nas tyle, co: ‘This is a pre-recorded message. Claim your credit money back...’
(...)
Sowu.
(...)
Dzień, w którym ludzkość wynalazła koło.
©kaczka
(...)
Dzwoni telefon.
Odbiera Dynia.
Nikt jej nie wyprzedzi w wyścigu do słuchawki.
(Nikt nie ma serca jej wyprzedzić w wyścigu do słuchawki.)
(Nikt nie ma takiej ilości zen na zbyciu, by wyprzedzić Dynię w wyścigu do słuchawki i ponieść tego konsekwencje.)
- Yhyyyyyyy... yhyyyyyy... – dyszy Dynia w słuchawkę, by za chwilę zagaić – Halooooooł?
- [...]
- Halooooooł! Majn!
- [...]
- .... yyyyy? Mutti domu, papa praca!
- [...]
- Zupa. Tap. Zupa. Tost. Zupa. Japko. Zupa. Tap. Zupa. More.
- [...]
- Nołp. No spać. Duża. Duża no spać.
- [...]
- Poop. Marties. Pińć. (tu pokaz – instruktaż obsługi klozetu)
- [...]
- CZUS!
Nikt nie wie o nas tyle, co: ‘This is a pre-recorded message. Claim your credit money back...’
(...)
Sowu.
(...)
Dzień, w którym ludzkość wynalazła koło.
©kaczka
:))))
ReplyDeleteDynia na Krolowa!
ReplyDeleterotfl. przydałaby mi się taka Dynia do odbierania wszystkich 'Numerów Prywatnych'. wypożyczacie ją na godziny?
ReplyDeletea wiadomo przynajmniej z kim rozmawia?;)
ReplyDelete> Evitaa: :-)))
ReplyDelete> Paniena: wtedy ja wydziedziczymy, bo jestesmy antyrojalisci :-)
> Lejdi: trenujemy teraz przeciwko domokrazcom sznurowadel i ideologii :-)
> Debe: Nieustannie z tym samym automatem z centrali :-)
Właśnie miałam napisać, że świetna na telemarketerów. Mocą chyba sięga demonom z Dobrego Omenu.
ReplyDeletea ja byłam przekonana, że "[...]" to Rodzona Matka Kaczki, bo sekwencja odpowiedzi wypisz wymaluj z rozmowy mojej córki z jej babcią...
ReplyDeleteale czemu Wy jej tak ciągle zupy serwujecie? 5 razy dziennie?
> Zuzanka: nawet automatyczni tele powoli przestaja do nas dzwonic ;-)
ReplyDelete> Anionka: zupy to u nas rzadkosc, moze dlatego tak zapadly w swiadomosc :-)
wpadłam od Gacka i nie mogę przestać Was czytać :) pozdrawiam serdecznie :)
ReplyDeletejesooo, ale jeśli Ona w tylu językach rozmawia, to gamonie po drugiej stronie nic nie zrozumieją :))))
ReplyDelete> Gwiezdna: Witamy! Siadaj w pierwszym rzedzie. Za uzaleznienia Redakcja nie odpowiada!
ReplyDelete> Ewa: bo tylko matka rozumie Dynie :-)
ło matko, Dynia-poliglotka zwala mnie z nóg!!!!! stajecie się Kaczko jedyną niezawodną receptą na pogodny poniedziałek :D Gracias!
ReplyDelete