[267]

[26 Apr 2016]

(...)
Spóźniony bonmot z okazji Dnia Literata, Literatki, Pisarza, Prozaika, Poety, Barda i ogólnie Literatury (niekoniecznie tylko tej Pięknej), a właściwie to chyba chodziło o Dzień Książki

Dynia: Maaaaaamo! Napisałam książkę o tym, skąd biorą się biedronki!
kaczka: No właśnie, a niby skąd biorą się biedronki?
Dynia: NIE WIEM! PRZECIEŻ JA JESZCZE NIE UMIEM CZYTAĆ!

©kaczka

Related Post:

  • 1155[18 May 2012](...)Wysiedziała na brzegu fotela i emocji ponad dwa kwadranse, oglądając E.T.Zahipnotyzowana jak kobra, z wypiekami na twarzy, z ustami w owal.- Maaaaama! Maaaama! WO… Read More
  • 1154(...) - Bez obaw. – powiedział konsultant, a ja właśnie wtedy zaczęłam się bać. - Bez obaw. Wyślę list do ośrodka zdrowia, raz dwa wypiszą cię receptę na dwie trzecie mocy kapsułek… Read More
  • 1156[19 Jun 2012] (...) Jak podaje dzisiejsza gazeta, w supermarkecie w Süderlügum stu pierwszych klientów mogło zrobić zakupy za darmo pod warunkiem, że zjawili się nago. Rzuca to n… Read More
18 comments on "[267]"
  1. Dla Dyni nie istnieja takie slowa jak "sprzecznosc" albo "niemozliwe" :)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie istnieje tez fraza 'wystarczajco sponiewierany rodzic' :-)

      Delete
  2. Leżę, leżę i ryczę jak dzika świnia.

    ReplyDelete
  3. Mamoooo nie ma rzeczy niemozliwych!

    ReplyDelete
  4. Podobno statystyka mówi (a ona nigdy nie kłamie!), że dzieci mają wyższy iloraz inteligencji od IQ swoich rodziców. Nie rozpaczaj więc, Kaczko! To nie znaczy, że Ty masz tak niski! To tylko Twoja córka ma tak wysoki! ;-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ale iloraz rodzicow nalezy dodac, czy przemnozyc? :-)))

      Delete
  5. Replies
    1. Trudno zachowac powage w obliczu takiej kwestii. Wiem, wiem...

      Delete
  6. Logiczne, albowiem pismo obrazkowe to też pismo! Dynia rządzi!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak, ale do diaska, skad biora sie biedronki? :-)))

      Delete
  7. No jak to skąd się biorą biedronki? No, Kaczko, podobno od pewnego czasu z Chin.
    I wypierają te rodzime. Sturm und Drang und inwazja azjatycka.

    ReplyDelete