[20-22 Mar 2013]
(...)
By zbudować solidną wieżę
należy wkręcić się do zespołu pełnego potomków Gustawa Eiffle’a.
I zachować powagę.
Wbrew okolicznościom.
- Kaczka, ten SHITS!
- Yyyyy?
- ... of paper!
- Kaczka, Mon Dieu! you went [Bą’KERS]!
- Went where?
- [Bą’KERS]!
- Yyyyy?... BONKERS?!
(...)
Niskobudżetowy prezent z delegacji.
©kaczka
nieskobudżetowe prezenty są najlepsze!
ReplyDeleteDynia potwierdza. Oby tylko hotel sie nie domyslil, bo jeszcze musze tam wrocic :-) Po nastepna partie.
ReplyDeletew hotelu takie dają?! jadę tam!
ReplyDeleteSkladaj zamowienie, nastepnym razem zdobede wieksza ilosc. Sam hotel bowiem nie wart niczego.
DeleteZawsze uwazalam ze francuskie nosy sa specficzne. Najwyrazniej Francuzi tez zdaja sobie z tego sprawe, i poswiecili nosom serie kubkow:)
ReplyDeleteNosy angielskie. Niestety. :-)
Deleteteż jestem aktualnie inżynierem-amatorem, tyle że najczęściej jednak z klocków konstruuję;-)
ReplyDeleteCzy ogranicza cie budzet? Bo nas bardzo ograniczal :-)
DeleteJa bym chciała taki niskobudżetowy prezent :D
ReplyDeleteZamawiaj, zdobede.
DeleteJak z hotelu, to jeszcze można pobrać miniszamponiki, minimydełka i minibalsamik.
ReplyDeleteZ tego hotelu nic sie nie dalo wyniesc. Wylacznie kubki i zle wrazenie :-)
Deletetakie prezenty są the best!
ReplyDelete