[28-29 Jun 2012]
(...)
Każdy z tutejszych gminnych lekarzy, tak wynika z ulotki promocyjnej, ukończył wojskową akademię medyczną.
(Z wyjątkiem tych, którzy nostryfikowali dyplomy z Addis-Abeby.)
Może musieli wynosić solo oddział rannych pod obstrzałem, może amputowali scyzorykiem w okopach, może w namiocie bez tropiku zszywali jednego sapera z kilku, w każdym razie szlachetność tego, co czynili...