[26 Apr 2017]
(...)Najpierw wiosna zaczęła się na trawniku przed naszym domem. Standardowy prolog z magnolii, forsycji i akwizycji uczuleń wziewnych. Odczekaliśmy nieomal do napisów końcowych i ruszyliśmy na Północ. U Haupcioteczki wiosna przydarzyła się nam od początku po raz kolejny. Magnolie, forsycje, akwizycje. A potem, jeszcze raz, zupełnie nowa wiosna w Sztokholmie. Tyle, że tam, dodatkowo...