618

[11 Nov 2010]
618.

(...)
plask...
...
plask
...
plask
...
plask
...
plask
...
plask
...
plask
...
plask
...

Plask o ziemię.
Chroniczny wstrząs mózgu kauczukowej żyrafy.
Ponad kwadrans (!) zajęło mi rozszyfrowanie, że to pikowanie to nie próba samobójcza zwierzęcia z lateksu, a jedynie uwieńczona niesłychanym sukcesem, próba klasycznego warunkowania matki.

podnieś z podłogi, podaj...
...
podnieś z podłogi, podaj...
...
podnieś z podłogi, podaj...
...
podnieś z podłogi, podaj...
...
podnieś z podłogi, podaj...
...
podnieś z podłogi, podaj...
...
podnieś z podłogi, podaj...
...
podnieś z podłogi, podaj...



©kaczka

Related Post:

  • 620[13 Nov 2010] 620. (...) Dzień feler. Dzień defekt. Najpierw o świcie wiadro niemowlęcego womitu udrapowane na moim torsie, udach, łydkach i wsiąkające w skarpety. (Znać mleko na… Read More
  • 621[14 Nov 2010] 621. (...) ‘That’s one small step for man, one giant leap for mankind.’ Pod spodem chichot. Kto zrozumie niemowlę? ©kaczka… Read More
  • 622[15 Nov 2010] 622. (...) Telewizor pokazuje tu czasem program o obrońcach Australii. O tysiącach bohaterskich kobiet i mężczyzn, którzy strzegą granic swego kraju (to ich stylist… Read More
4 comments on "618"
  1. Snaczy się rozwój do nadal przebiega prawidłowo:)

    ReplyDelete
  2. > Zoska: podrecznikowo :-)
    > Iwona: mysle, ze przywiaze zyrafe na linie do bungee :-)

    ReplyDelete