[29 Jan 2016]
(...)Lepsze wrogiem dobrego.
A wydawało mi się, że lekcje ksylofonu Biskwita poniewierają już moją godność w stopniu satysfakcjonującym.Pląsam w kółeczku, popylam na czworaka, miauczę i szczekam w towarzystwie obcych mi ludzi, wcielam się w żabkę oraz całe spektrum zwierząt gospodarsko-hodowlanych, śpiewam o zjawiskach meteorologicznych, a do tego udaję, że wcale, ale to wcale, nie...