602

[26 Oct 2010]
602..

(...)
Niż.
Marazm.
Pada.
... a właściwie broczy deszczem.
Ciężkie, cementowe głowy.
Nic, tylko najeść się świerkowego igliwia i spać do wiosny.

(...)
Wyż i niż.


©kaczka

Related Post:

  • 1151[20 Sep 2012] (...) Nową doktryną Dyni jest plural-izm. TataS, mamaS, butS, kotS, aguaS... Świat według Dyni nagle jest parzysty, od kilku dni wypełniają go wyłącznie mnogie byty.… Read More
  • 1152-1155[21-24 Sep 2012] Normal 0 false false false EN-GB X-NONE X-NONE … Read More
  • 1156[25 Sep 2012] (...) Nie ufa nam w kwestii regularnych dostaw żywnosci, więc osobiście zabrała się za smażenie kotletów, wienersznycli i dewolajów. Rozgniotła w garści jedno jajko.… Read More
4 comments on "602"
  1. Szczęśliwie dostrzegam światełko w tunelu... to jest, na parapecie ;-)

    ReplyDelete
  2. "na parapecie" to należy się uiszczać kopertą u młodej lekarki:-))

    czy takie brytyjskie kody kulturowe są do przyswojenia przez imigrantów?

    ReplyDelete
  3. Po dzisiejszych doświadczeniach też chętnie bym zapadła ale kusi mnie to światełko w tunelu:). No i przejrzało, a szałersy jakieś take 2 minutowe i z pewną nieśmiałością.

    ReplyDelete
  4. > Tomaszowa: istotnie, pojasnialo :-)
    > Hermi: roznimy sie znaczaco - my i oni - podejsciem do parapetow :-)
    > Zoska: Bardziej stresujacy od profesji kontrolera lotow jest chyba na tej Wyspie zawod meteorologa. Nad nasza wsia tez znowu wisi slonce :-)

    ReplyDelete