684-685

[16-17 Jan 2011]

(...)
Fiona The Physio wykreśliła nas ze swego katalogu pacjentów.
Dynia obraca głowę i korpus, tyle, że ta głowa już podobno nigdy nie będzie idealną sferą.
(Zamiast kopać, po prostu zbiorowo przejedźcie mnie walcem.)
- Och, nie martw się. – rzecze Fiona. – Włosy zasłonią.
Czyli jeśli Dynia nie postanowi zostać Dalajlamą, ani  wstąpić do marines, może nie będzie nam miała szczególnie za złe?
Kto wie, skoro ma więcej miejsca na mózg po lewej stronie, może i od ręki zrozumie całki?

(...)
Głowa nie, ale korpus ma szanse pozować dla podręczników geometrii przestrzennej..
Miska zbóż plus jagody, śliwki, gruszki, jabłka.
Saszetka ryżowego puddingu z jabłkami i mango.
Naleśnik.
Ser.
(Szloch i lament na widok dna.)
Ryżowe ciastko.
(Szloch i lament na widok braku.)
Miska marchwi i ziemniaków plus pół saszetki gruszek, brokułów i zielonego groszku.
- Mmmmmmmammmmmmammmma. – mówi Dynia.
W stronę torebki ryżowych ciastek.
Albo pudełka sera.



©kaczka
3 comments on "684-685"
  1. ja nie wiem, osochodzi tak dokładnie, bo dopiero żem wpadła na blogaska, ale! mój braciszek też ma krzywą czaszkę, gdyż albowiem notorycznie spał na jedną stronę i za nic go matka przekonać nie mogła. teraz to prawie nie widać (a jak się nie golił maszynką to już wogle), a dziewczyny to nawet mówią, że ładny jest i się zakochują (ja nie będę polemizować). także się nie martw. no

    ReplyDelete
  2. O to to wlasnie.
    Spala zawsze w jedna strone.
    Mam nadzieje, ze Dynia tez sie chlopakom bedzie podobac :-)

    ReplyDelete