[20 Nov 2017]
(...)
Jest dziesięć stopni Celsjusza.Mam na głowie czapkę, a na bosych stopach pożyczone japonki.Jestem zatem w takim momencie życia, że to albo menopauza albo Wyspy Brytyjskie.Skan okolicy (Asda, Tesco, smażalnia ryb i frytek, charity shop, look right na asfalcie, kubek herbaty z mlekiem) uspokaja, że to jednak nie deficyt estrogenów, a dryfujące po Atlantyku Królestwo Theresy May.Czapka,...