tag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post7728388217563661553..comments2024-03-04T08:28:27.237+00:00Comments on Blog Kaczki: [36]Kaczkahttp://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comBlogger37125tag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-74531551628920212352014-02-12T11:26:42.785+00:002014-02-12T11:26:42.785+00:00W kraju Goethego przerobisz sobie, istotnie, na po...W kraju Goethego przerobisz sobie, istotnie, na pommes z keczupem o smaku curry ;-)<br />Eeee, czy ja wiem, czy obciach? Jesli sprzata, gotuje, nie udziela rad i nie wyjada zapasow z lodowki to rzeklabym nawet, ze to niezla inwestycja :-)Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-44683111037027426512014-02-12T11:24:42.597+00:002014-02-12T11:24:42.597+00:00... i sie dziwia, karramba porca miseria, ze staty...... i sie dziwia, karramba porca miseria, ze statystyki zennosci spadaja, a spoleczenstwo woli w wolnych zwiazkach. Ilez to sie musi czlowiek nameczyc, zeby wstapic. 'Wyszlam za maz zaraz wracam'? Akurat.<br />... jestem zachwycona, ze komentarze zaczynaja przekraczac objetoscia moje notki. No i tym, ze 'zawsze, ZAWSZE, moze byc gorzej'. Choc szczerze, jadac po stereotypach narodowych, Hiszpanow podejrzewalabym o bardziej liberalne podejscie do sprawy :-) Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-33371543123062086972014-02-12T11:19:11.447+00:002014-02-12T11:19:11.447+00:00Anno, bez obaw. Na wszystko przyjdzie czas. Dynia ...Anno, bez obaw. Na wszystko przyjdzie czas. Dynia uklada sama (jesli chce, bo jesli nie chce to nic jej nie zmusi) gora takie do dwudziestu czterech kawalkow i z obrazkiem towarzyszacym. Przy innych, takich jak powyzsza na zdjeciach, trzeba byc obok i bez konca motywowac ('ciekawe, czy znajdziesz..., oooo! a czy to nie przypadkiem..., sama? sama to znalazlas?! niemozliwe?!), a i tak czasem pierdyknie caloksztaltem i oddali sie w poszukiwaniu innych zajec. Cierpliwosc i skupienie to nie najmocniejsza strona trzylatkow. Wiem, ze ukladaja ukladanki wspolnie w przedszkolu i wtedy jest i motywacja, a czesto tez i rzez oraz jatka :-)Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-84161555693609926232014-02-12T11:13:18.824+00:002014-02-12T11:13:18.824+00:00Pamietam. Wydaje mi sie, ze sugerowano, abym wysta...Pamietam. Wydaje mi sie, ze sugerowano, abym wystapila o owa zapomoge po narodzinach Dyni, ale bardziej niz moralna strona wystepowania (odejmowanie od ust ojczyznie) odstraszyla mnie ilosc drukow i druczkow. Oraz to, ze nijak nie udowodnie, ze regularnie badalam sie w ciazy, a to byl chyba jeden z wymogow dla zapomogow :-)Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-7859583508371408622014-02-12T11:00:03.124+00:002014-02-12T11:00:03.124+00:00Kaczko, i ja, i ja też! Też mam traumę urzędową, t...<br /> <br />Kaczko, i ja, i ja też! Też mam traumę urzędową, tyle że nie na froncie Donerkebapwettergermańskim, a na linii Rzeczpospolita Polska - Królestwo-karramba-Hiszpanii. Uzyskanie hiszpańskiego ekwiwalentu świstka, którego wymagał od nas USC, a który tenże USC wystawił mojej osobie w dwie minuty w trybie "niech-pokaże-dowód-albo-pesel-poda-figuruje-w-systemie-klikam-drukuj-wypad-z-baru", zajęło nam 5 miesięcy i wymagało:<br /><br />- wizyty w hiszpańskim sądzie<br />- rozmowy z życzliwym sędzią, który to poradził nam, że szybciej-se-to-załatwimy-w-ambasadzie<br />- wizyty w ambasadzie w Warszawie celem przedłożenia stosownych dokumentów<br />- ponownej wizyty w rzeczonej ambasadzie w składzie: my oraz świadek, który zna nas oboje i oraz historię żywota naszego. Nadmienię, że świadek musiał być hiszpańsko- lub anglojęzyczny - ambasada lojalnie przestrzegła, że urzędnik, który będzie nas przesłuchiwał, raczej nie będzie znał polskiego.<br />- złożenia zeznań pt. "Przyszła para młoda i jej wspólne życie od założenia Rzymu do czasów współczesnych" x3 (ja, Przyszły oraz Świadek - sporządziliśmy stosowne kalendarium)<br />- porównania tychże zeznań przez ambasadę.<br /><br />Żeby było weselej - nasza znajoma polsko-palestyńska para wzięła ślub w Autonomii: grekokatolicki patriarcha pobłogosławił, na pożegnanie uścisnął dłoń i wręczył jakiś dokument z kancelarii parafialnej, konsulat przetłumaczył na polski, USC zarejestrował i hajże na Soplicę, żyjcie długo i szczęśliwie. <br /><br />Te kłody pod nogi to jakaś unijna specjalność, zdaje mię się.<br /><br />ha_lucynkaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-82948733137010548792014-02-12T00:41:16.477+00:002014-02-12T00:41:16.477+00:00Your welcome, my dear :) jak to mawia moja wspollo...Your welcome, my dear :) jak to mawia moja wspollokatorka (czy to nie obciach bedac 32 letnia badz co badz kobieta miec wspolokatorow???). Anyhoo, order z ziemniaka przyjmuje z wdziecznoscia - wykroje sobie z niego piecztke, bedzie jak znalazl jesli kiedys przyjdzie mi zyc w kraju Goethego (tutaj spluwam za rada Pani Matki trzykrotnie prze lewe ramie) ;) mallicahttps://www.blogger.com/profile/06818277603849189960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-22033498873300700952014-02-11T23:17:18.933+00:002014-02-11T23:17:18.933+00:00Moja córka dostała puzzle pod choinkę i dopiero wt...Moja córka dostała puzzle pod choinkę i dopiero wtedy zauważyłam jaka jest niecierpliwa i nerwowa. Ułoży mały fragment a resztę puzzli porozrzuca : /<br /><br />Anna. M.http://www.tesprawy.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-65288823750254503112014-02-11T21:06:24.903+00:002014-02-11T21:06:24.903+00:00Z Kindergeld też są problemy? Hmmm, to wydaje mi s...Z Kindergeld też są problemy? Hmmm, to wydaje mi się być prostsze dla urzędu, bo te pieniądze dostaje przecież z marszu każde dziecię urodzone (czy nawet po prostu zameldowane) w De.<br />arbuz<br /><br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-55991076182352520722014-02-11T18:23:41.739+00:002014-02-11T18:23:41.739+00:00U nas językowe dylematy odpadają, ale za to ilość ...U nas językowe dylematy odpadają, ale za to ilość papierów potrzebnych do tak zwanego becikowego jest nieprawdopodobna. Ilość absurdów z tym związana takoż.<br />...A jaki człowiek jest dumny i wzruszony, dostając zawiadomienie o JEDNORAZOWEJ ZAPOMODZE z Ośrodka Pomocy Społecznej! ;)Evihttps://www.blogger.com/profile/16841867740092246457noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-71926562167336451502014-02-11T16:17:27.762+00:002014-02-11T16:17:27.762+00:00Geniusz!
:-)Geniusz!<br />:-)Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-67532355404672847232014-02-11T16:16:33.310+00:002014-02-11T16:16:33.310+00:00O mamuniu! Oficjalnie najwiekszy order z ziemniaka...O mamuniu! Oficjalnie najwiekszy order z ziemniaka za najdluzszy kiedykolwiek opublikowany komentarz! Meksykanska fala! Historia fascynujaca, czekalam na moment, gdy wdzierasz sie do Bialego Domu, by uzyskac podpis prezydenta. A w dodatku przypomnialo mi sie, ze tez kiedys i w jakims celu potrzebowalam zaswiadczenie o tym, ze jestem stanu wolnego i nikt nie wiedzial skad je wydostac. Sprawa chyba rozeszla sie po kosciach, a moze wydostalam? Stoi za tym jakas trauma i wyparcie wspomnien. <br />Dzieki, dzieki ci za te opowiesc, bo to nie tylko wspolnota doswiadczen, ale i przeslanie 'moglo byc gorzej'. :-)Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-84413754034615518742014-02-11T16:02:15.045+00:002014-02-11T16:02:15.045+00:00Bez szyi, bez nog, bez serc, bez ducha, to szkiele...Bez szyi, bez nog, bez serc, bez ducha, to szkieletow ludy :-)<br /><br />Nie zeby nie dostarczalo mi to zjawiskowych inspiracji, ale i ja sobie zycze. A przeciez to tylko Elterngeld, w kuluarach szarpie sie rowniez o Kindergeld. Zaczynam z szacunkiem myslec o tych, ktorzy wyludzaja te zasilki. Jaki ogrom wysilku trzeba w to wyludzanie wlozyc! :-)Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-87404891901011541612014-02-11T15:58:00.799+00:002014-02-11T15:58:00.799+00:00Tembrzyk masz piekny i medialny. Zostan!Tembrzyk masz piekny i medialny. Zostan!Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-9052296740922990802014-02-11T15:57:30.221+00:002014-02-11T15:57:30.221+00:00Zdaje sie, ze Norweski nie jest tego swiadom, bo g...Zdaje sie, ze Norweski nie jest tego swiadom, bo gdy bezczelnie popedzal mnie podczas poszukiwania kwitow zadalam pytanie, czy moglby w takim razie znalezc wlasne. Moglby, ale potrzebny bylby mu jasnowidz.Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-8519824352847044942014-02-11T15:54:42.469+00:002014-02-11T15:54:42.469+00:00Krokodyl to wedlug mnie alegoryczne przedstawienie...Krokodyl to wedlug mnie alegoryczne przedstawienie Najwyzszego Urzedu :-)Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-11872968750201117622014-02-11T15:54:00.649+00:002014-02-11T15:54:00.649+00:00Troche sie zalamalam :-) Mamy juz segregator, dzis...Troche sie zalamalam :-) Mamy juz segregator, dzis kupilysmy dziurkacz. Z drugiego pokoju dochodza odglosy wskazujace, ze jest w uzyciu. Ciekawe, kiedy Dynia odkryje, ze jest z tego produkt uboczny w postaci konfetti :-)Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-49645486328961113912014-02-11T15:50:20.211+00:002014-02-11T15:50:20.211+00:00Psst... dziela Dyni rozdajemy na lewo i prawo. Daj...Psst... dziela Dyni rozdajemy na lewo i prawo. Daj znac, jesli bedziesz zainteresowana. Najchetniej jakas Panorama Raclawicka. Dynia maluje tez czasem na zamowienie, ale ilez sie przy tym nachodzic trzeba. Do tego zamawiasz krokodyla, a dostajesz autobus. <br /><br />Co drugi karton mial u nas nalepke 'bathroom items' niezaleznie od zawartosci. Ksiazki? Moglabym zrozumiec. Ale patelnia? skad taka klasyfikacja? Coz pewnie urok niskobudzetowej opcji przeprowadzkowej.Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-11942536273350028302014-02-11T15:44:02.925+00:002014-02-11T15:44:02.925+00:00Kto z kim przestaje... :-)
Fetysz, powiadam, fetys...Kto z kim przestaje... :-)<br />Fetysz, powiadam, fetysz stempla i formularza!Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-11687985214350649202014-02-11T15:42:36.118+00:002014-02-11T15:42:36.118+00:00Gotowe. Princessa i szczegol w notce wyzej :-)Gotowe. Princessa i szczegol w notce wyzej :-)Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-14883167399786768132014-02-11T15:42:02.972+00:002014-02-11T15:42:02.972+00:00Wiem. Ubolewam. Gina lasy. Rozkruszki zra papier. ...Wiem. Ubolewam. Gina lasy. Rozkruszki zra papier. Urzednicy zacinaja sie papierem i dostaja sepsy. Nie ogarniam.Kaczkahttps://www.blogger.com/profile/18142365471532727628noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-2303560609094607182014-02-11T12:21:55.320+00:002014-02-11T12:21:55.320+00:00Skoro taki ciekawy i wielki jak ocean temat to i j...Skoro taki ciekawy i wielki jak ocean temat to i ja cos dorzuce. Lata temu starajac sie o kredyt hipoteczny, potrzebne byly i moje zaswiadczenia o zarobkach (ok - roczne zeznania i payslips) ale i wypelniony formularz z - uwaga- pieczatka Firmy. I tu klops - bo jedyna jaka mamy i malo uzywamy to 'COPY' co sie ja przybijalo na kopiach wyslanych dokumentow lecz i to juz malo kto praktykuje. Telefon do Banku oczywiscie niczego nie wniosl - chce kredyt to pieczatka ma byc i juz. Nawet bylem gotow takowa zlecic do wykonania aby miec spokoj, ale dzwiek frankownicy uzywanej przez nasza sekretarke mnie olsnil. Pozaginalem formularz tak aby wydrukowane ofrankowanie odbilo sie we wlasciwym miejscu i Bank byl szczesliwy majac, w ich mniemaniu pewnie, adres biura i oplate skarbowa w jednym (he, he). Kredyt dostalismy. Fan z Belfastuhttps://www.blogger.com/profile/10803036060504486676noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-67382204800046885192014-02-11T08:08:09.812+00:002014-02-11T08:08:09.812+00:00Ha! A myslalam ze Holenderska biurokracja polaczon...Ha! A myslalam ze Holenderska biurokracja polaczona z ta z kraju swierzopa i dziecieliny jest "simpli de best". A tu nie prosze jednak Ordnug muss sein przebija chyba moje doswiadczenia. Ale tez mialam wesolo gdyz uparlam sie zawrzec zwiazek malzenski w Holandii. Z Holendrem zeby nie bylo. Dla urzedu nie bylo problemem zem z Polski ale juz fakt ze mieszkam w USA byl nie do przeskoczenia - zabraklo im krateczki do odfajkowania i sie zaczelo. Dostalam nakaz zdobycia i przeslania nastepujacych dokumentow: kopii dowodu polskiego, holenderskiego, paszportu, wizy wujka Sama, karteluszka potwierdzajacego wymeldowanie z Polski oraz z Holandii, akt urodzenia oraz zaswiadczenie, ze nie prenetduje do bigamii i jestem stanu wolnego zarowno z Polski jak i ze stanow. Wszystkie akty i dokumenty oczywiscie w orginale, plus tlumaczenie plus zeby juz w ogole bylo smiesznie pieczatka zwana "apostille". Dzieki zaparciu Pani Matki oraz temu, ze tak jak i Ty zbieram maniakalnie wszystkie swistki, udalo mi sie zdobyc wszystko poza potwierdzeniem stanu wolnego (z Polski i USA przypominam). Pojechalam najpierw do naszej ambasady naiwnie zakladajac, ze ta czesc bedzie latwiejsza. Ha, ha! Okazalo sie, ze po pierwsze ambasada w Nowym kurna chata Jorku wydaje dokumenty tylko i wylacznie po Polsku. Tlumaczenie trzeba sobie skolowac we wlasnym zakresie (zgrzytalam zebami ale po cichutku). No dobszzzz - przetlumacze mowie pani konsul i prosze o ta cholerna pieczec na co pani radosnie odpowiada ze wydaje je tylko MSZ.... opadly mi cycki.... usilowalam dociec dlaczego konsulat bedacy CZESCIA i podlegajacy pod MSZet nie uwaza za stosowne potwierdzic wydawanych przez siebie dokumnetow aplostillem. Pani konsul wyrazila skruche, ze "faktycznie glupio tak troche" na co pani sekretarka pani konsul stwierdzila ze wedlug konwencji haskiej w ogole tej pieczatki nie musze miec. No i sie zaczela polka. Oglosilam ze nie wychodze dopuki sie nie dowiem co za dokumnet musze posiadac i kto ma go do cholery podbic bo jednak za maz chcialabym wyjsc legalnie. Zmusialam panie do wykonania telefonow do Warszawy oraz Hagi. Telekonferencja trwala lata swietlne ale dokumnet wraz z wyciagiem z konwencji haskiej uzyskalam ;) Po polsku oczywiscie ale na to machnelam juz reka. Pani stwierdzila na odchodnym, ze "sorry, ale jeszcze nie mieli takiego przypadku"- zastanwialam sie przez chwile czy mam pasc na kolana i posypac glowe popiolem w akcie skruchy. W koncu do pelni szczescia brakowalo mi potwierdzenia stanu wolnego z USA przy czym okazalo sie ze dokumnet taki... nie istnieje... za wielka woda trzeba bowiem udowodnic wine a nie niewinnosc i dlatego nikt nie wydaje i nie wymaga swistkow zapewniajacych ze nie jest sie wielbladem (na marginesie to tlumaczy troche zdarzajace sie tu nie tak znowu rzadko przypadki bigamii). Troszke mnie to wytracilo z rownowagi, usilujac dowiedziec sie gdzie moglabym jednak dostac upragniony swistek dodzwonilam sie nawet do Waszyngtonu.... W koncu udalo mi sie wydebnic potwierdzenie z Urzedu Statystycznego (!!) stanu w ktorym rezyduje, gdzie w ramach rozliczen podatkowych zakreslilam kratke "single". Dostalam dokumnet, zaplacilam z nerwowym tikiem prawie 100 dolcow za pieprzony apostille i przyjelam na klate stwierdzenie pani urzednik :"ale Pani wie, ze to nie znaczy ze w innym stanie nie moglaby Pani rezydowac w urzedzie statystycznym jako mezatka?". Zapewnilam pania urzednik ze ja i owszem wiem ale urzad holenderski nie i tego sie bedziemy trzymac. Wszystkie dokumenty do kupy okazaly sie wystarczajace i za maz udalo mi sie wyjsc :) Dodatkowej pikanetrii nadawal sprawie fakt, ze dokumnet z polskiego konsulatu wazny byl tylko 3 miesiace wiec grafik mielismy raczej napiety.<br />Przepraszam ze sie tak rozpisalam ale mnie natchnelas :) <br /><br />ps. formularz w zapisie nutowym powalil mnie na lopatki - leze i kwicze! :)mallicahttps://www.blogger.com/profile/06818277603849189960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-13284977437379179032014-02-10T22:16:28.279+00:002014-02-10T22:16:28.279+00:00Tryptyk Dyni super ;)) Jakież rozwinięcie akcji, p...Tryptyk Dyni super ;)) Jakież rozwinięcie akcji, przejścia bohaterów i radość na twarzach dziecięć ze spotkania rodzinnego nad jeziorem z rybą! ;)) No i na końcu krokodyl. Toż to opowieść z morałem ;))<br />I uwielbiam u dzieci ten etap malowania - jeszcze bez szyi :) <br /><br />O, ciekawa jestem więc, jak potoczy się sprawa z Twoim Elterngeld (bo przypuszczalnie o to chodzi) w sensie przelicznika. Czy pani Müller z urzedu zacznie wyplacac w funtach, jenach, czy moze jednak euro i przeliczonego wg jakieg kursu?- moze tego z dnia bitwy pod grunwaldem :) Choć ja osobiście lubię to 'na-to-mamy-oddzielny-druk', to życzę siły i cierpliwości :)<br /><br />arbuzAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-15066132765300284542014-02-10T18:19:40.479+00:002014-02-10T18:19:40.479+00:00A to się, Pani, wstrzeliłaś! Akurat śmy dyskutowal...A to się, Pani, wstrzeliłaś! Akurat śmy dyskutowaliśmy o biurokracji. I mówię mu: słuchajże, co Kaczka pisze o donerwetterkrainie! <br />Odczytałam z pełnią umiejętności interpretacyjnych. Pod koniec przeszkodził mi tusz. Tusz wpływa do oka i szczypie. Jak diabli.<br /><br />Ty się, Kaczko, zastanów, czy nie chcesz aby, bym została Twą nadworną Krystyną Czubówną!moje-waterloohttps://www.blogger.com/profile/00199380182696689867noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-651954879338101851.post-1701592551327372822014-02-10T17:07:42.637+00:002014-02-10T17:07:42.637+00:00Czekam z niecierpliwością na SZCZEGÓŁ (już mnie pr...Czekam z niecierpliwością na SZCZEGÓŁ (już mnie prawie zżarło :)bojuliahttps://www.blogger.com/profile/01783832906655905831noreply@blogger.com